Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gimli
Administrator
Dołączył: 09 Paź 2006
Posty: 3109
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brzeg
|
Wysłany: Śro 22:24, 03 Lut 2010 Temat postu: Nasyen vs Surtius |
|
|
Na arene wkarcza Nasyen ze swoim łukiem w dłoni. Publiczność natychmiast zareagowała i zaczęła wiwatować, po drugiej stronie pojawił się Surtius ze sztyletem w garści. Jeśli chodzi o odległość to dzieli was odległość, którą przebiegniecie w ciągu dwóch rund. Jeśli zacznie np. Surtius i napisze, że atakuję, Nasyen również może to zrobić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nasyen
Bard
Dołączył: 19 Sty 2010
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:06, 03 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Naciągam strzałę na cięciwę i czekam na odpowiedni moment, czyli moment, w którym przeciwnik się poruszy, a tym samym nie będzie w pełni skoncentrowany na moich ruchach. Gdy ów moment nastąpi, oddaję strzał. Ciągle mam też swój sztylet w bucie, aby użyć go, gdy dojdzie do walki w zwarciu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zenason
Bard
Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 0:56, 04 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Stoję w miejscu.
*Długo chłopcze nie starczy ci sił z tym napiętym łukiem.*
Wyciągam sztylet zza pasa. W razie oddania strzału robię unik. Dzięki duzej odległości mam czas na szybszą reakcje.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Zenason dnia Czw 0:56, 04 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gimli
Administrator
Dołączył: 09 Paź 2006
Posty: 3109
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brzeg
|
Wysłany: Czw 11:49, 04 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Wygląda to tak, że obaj stoicie i nie robicie niczego. Surtius bacznie obserwuje przeciwnika ze sztyletem w dłoni, a Nasyen z napiętym łukiem wodzi za wrogiem.
(pewnie, że więcej ; d. Zwłaszcza, że strzała nie będzie leciała nawet 1 s ; d)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nasyen
Bard
Dołączył: 19 Sty 2010
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:47, 05 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Gdy tylko poruszył się, aby wyciągnąć sztylet, oddałem strzał, celując w najłatwiejszy cel, czyli korpus przeciwnika.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gimli
Administrator
Dołączył: 09 Paź 2006
Posty: 3109
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brzeg
|
Wysłany: Nie 15:10, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Jako, że i Surtius i Nasyen zostali zablokowani za niewyjaśnioną nieobecność walka pozostaje nierozstrzygnięta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|