Morrowind RPG

Morgalhar

~Hmm, przytulnie tu.~ przez moją głowę przemknęła myśl.
~Ciekawe który z nich to mistrz. ~ zastanawiałem się dalej ~ Może po prostu powiem, ze chcę się do nich przyłączyć? Tak, to dobry pomysł.
- Witajcie! - głośno powiedziałem do wszystkich. - Jestem Morgi, powiedziano mi, że to tutaj znajdę najsilniejszych magów w Balmorze. Z chęcią dołączę do tak zacnego towarzystwa, jeśli tylko wyrazicie na to zgodę! Specjalizuję się w magii defensywnej.
Po wypowiedzeniu tych słów czekam na reakcje obecnych w pomieszczeniu osób, zastanawiam się czy nie byłem zbyt bezpośredni, w każdym razie teraz już nic nie zmienię.

Gimli

Kilku osobinków wymieniło znaczące spojrzenia, a do ciebie podszedł najstarszy z nich.

- Jesteś pewien, że chcesz do nas dołączyć? Od tej decyzji nie ma powrotu.

Morgalhar

- Hmmm, czy mógłbyś mi opowiedzieć o kensekwencjach przyłączenia się do was?
Jego słowa sprawiły, że mój entuzjazm jeszcze sprzed chwili prysnął jak mydlana bańka.

Gimli

- Jako członek gildi, nie można zdradzać glidi, okradać jej członków, należy wypełniać w miare możliwości polecenia wyższych rangą członków i nie można od gildi odejść.

Morgalhar

- Rozumiem, moja decyzja pozostaje taka sama, chciałbym się do was przyłączyć. - chyba jeszcze nigdy w życiu nie byłem tak poważny.

Gimli

Mężczyzna uśmiechnął się.
- Niech będzie... Zatem przyjmuję cię do naszej gildi i nadaję ci rangę " Kandydat". Ja jestem Xarg, arcymag tej organizacji. Jeśli będziesz chciał się czegoś nauczyć, albo odebrać zadania, zgłoś się do mnie. Jeśli chcesz, usiadź i napij się z nami.

Morgalhar

- Dziękuję, wiele to dla mnie znaczy, mam nadzieję, że w przyszłości będę mógł nazwać to miejsce swoim domem. - orzekłem wzruszony.
- Teraz najchętniej wziąłbym jakieś zadanie, chciałbym się rozejrzeć po okolicy, więc okazji mógłbym wykonać jakąś misję.

Gimli

- Dobrze. Jednym z naszych obowiązków jest pomaganie ludności w Balmorze, doszły nas słuchy, że płatnerz jest ranny, a nie może odstąpić od sklepu. Mógłbyś do niego zajrzeć? Jego sklep jest we wschodniej części miasto.

Morgalhar

- Oczywiście, dobrze się składa, bo i tak miałem się u niego zjawić. Natychmiast wyruszę, do zobaczenia! - nie czekając ani chwili spieszę na pomoc rannemu płatnerzowi.

Gimli

Po chwili docierasz pod sklep płatnerza. Spotkanie z deszczem nie było przyjemne, ale miałeś coś do załatwienią, więc łatwo go ignorowałeś.